maj 23 2003

łłooo


Komentarze: 0

Ugotowałam sobie kakao. Nie tam jakis rozpuszczalny specyfik tylko zwyczajne, czarne kakao. GOTOWANE. Wlałam sobie do wielkiego kubasa i teraz siedze nad angolem, popijam kakało, burcze na brata ze mnie wygonił od dolnego kompa i jest mi dobrze. I mam w dupie teraz ze pogoda jest do dupy!:o)

Jejku ale pyyychhaaa:) Jak mało trzeba zeby sobie poprawic humor, samopoczucie i zeby wszystko stało sie łatwiejsze.....

ginkgo : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz